23.08.2013r. -(piatek)
no to po tynkach był urlop i troszke ogrodowych inspiracji.. plan na ten rok wykonany chyba 200% bo podłogówki miało nie być ale mądrzy hudraulicy zrobyuili ponad stan i zamontowali w szafkach rozdzielacze i zrobili do nich podłaczenia:/ nie wiem po co chyba tylko żeby kase wydoić ale na chiwile obecna powiedziałem im że po prostu brak funduszy na to bo to było w planie na 2014r:/ tak to jest jak sie nie ma kredytu na całość tylko sie po troszku robi:) no to tyle z moich przemysleń i z tego co sie dzieje na budowie.. co zostało do zrobienia?;
na pewno obrobić okna z zewnątrz i uzupełnić tynkiem dziury po szalunkach zeby czasem woda sie nie wdarła i nie namoczyła tynków wew.
siatka ogrodzeniowa....ale to znów koszty wiec pomyslałem żeby isc po kosztach to sie zmontuje taka lesna byle by zwierzyna przestała demolowac ogród..i to na pewno starczy na kilka lat byle by zwierzaki nie właziły i nie jadły mi drzewek;]
przestawić barak do teścia obok i ew skonczyć podmórówke przy ogrodzeniu od jego strony..
no i marzy mi sie wyrównac tern z przodu żeby jakoś to juz wszystko wygladało..
parapety twewnętrzne leżą i czekaja.. na listopad jak bedzie padało.. póki co jeszcze trezba na ogrodzie popracowac aaaa i do altanki sie przymierzam i do wymurowania grillo wedzarki wiec troszke pracy przy tym bedzie:) no i to tyle..